Nowy prezydent USA pozytywnie wpływa na rynek

      
    
termometr inwestycyjny
Aktualności / 2021-01-25 / autorzy: Marek Straszak

W ostatnich tygodniach rynek w USA radził sobie bardzo dobrze. Na pierwszy plan wysuwają się pozytywne reakcje na uzgodnione stymulusy fiskalne oraz na zaprzysiężenie Joe Bidena. Inwestorzy są zadowoleni z pierwszych decyzji nowego prezydenta, a jego polityka może sprzyjać dalszym poprawom nastrojów. Przez lokalnych inwestorów dobrze została również odebrana wypowiedź Janet Yellen, Sekretarz Skarbu w administracji Bidena, która stwierdziła, że nie będzie dążyła do osłabiania USD oraz będzie starała się zapobiegać tego typu działaniom w innych krajach. Mówiąc o innych krajach miała najprawdopodobniej na myśli Chiny, które mocno osłabiają swoją walutę, co wpływa na relacje handlowe na linii USA-Chiny. Inwestorzy oczekują także na ruch ze strony FED. Na najbliższych posiedzeniach, po bodźcach fiskalnych, spodziewane są bodźce stymulusów monetarnych.

Na rynkach rozpoczyna się sezon wyników. Wartym odnotowania jest duży wzrost, jaki zanotował Netflix, który urósł o 16 procent po zaprezentowaniu wyników. Dobre wyniki zaprezentowały również amerykańskie banki, jednak tutaj nie przełożyło się to na dynamiczny wzrost ich kursów, a wręcz można powiedzieć, że sektor finansowy jest jednym z najsłabszych w ostatnich dniach.

Yield amerykańskich obligacji 10-letnich, mimo krótkiego okresu risk off i wzrostów rentowności, utrzymuje się na poziomie 1,1%. Spekuluje się, że brak dalszych wzrostów może być spowodowany interwencją ze strony FED, któremu zależało na kontroli krzywej rentowności na tych obligacjach.

Ostatnie tygodnie to duża zmienność kursu złota. Mimo wszystko podtrzymywany jest pozytywny pogląd na przyszłe ceny tego surowca, które powinny być wspierane przez kolejne działania rządów oraz banków centralnych. Przewidywane działania FED'u, takie jak dodruk pustego pieniądza oraz łagodniejsze traktowanie wzrastających oczekiwań inflacyjnych, powodują, że relatywny koszt posiadania złota spada. Obecna realna stopa procentowa w USA wynosi -1%, co sprawia, że posiadanie złota jest atrakcyjne w porównaniu do utrzymywania środków na lokatach o niskim oprocentowaniu. Przeciągająca się sytuacja pandemiczna (wydłużony okres szczepień, kolejne mutacje wirusa) oraz prognozowane przez nas osłabienie się USD również powinny wspierać ceny kruszcu. Wspierająco może działać również widoczny powrót popytu na złoto fizyczne ze strony branży jubilerskiej, która odbija po słabym poprzednim roku.